Ponieważ włosy już zaczęły mi trochę odrastać stwierdziłam, że czas je podciąć i przy okazji zmienić coś z kolorem. Na szczęście zawsze mogę liczyć na Karolinę Buncler z salonu Babiniec House of Hair, która doradza w kwestii stylizacji włosów od lat. Karolina najpierw rozjaśniła przód. Na tył nałożyła czekoladowo- opalizujący brąz L'OREAL INOA- nowy odcień L'OREAL. Na koniec wysuszyła włosy i na sucho odświeżyła fryzurę ponieważ zapuszczam włosy.
Obowiązkowe zdjęcie przed zmianą w salonie.
Spotkałam oczywiście Martę z Gala Nails i Gala Photography
Miałyśmy chwilę na rozmowę przy kawie zanim Karolina zabrała się do pracy.
A tu już odmieniona podziwiam piękne lilie.
Jeszcze ujęcie z drugiej strony
i z góry.
foto: Karolina Buncler
Mam na sobie sweterek od SISSY, jestem przecież ambasadorką tej marki.Sukienka ORSAY, a biżuteria D-ARTS.
Opis makijażu znajdziecie w oddzielnym poście.
Jak zawsze Piękna !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki za komplement!
Usuń...to Zawsze pomaga.... Nie zawsze dla wielu takie proste :)... To czasami jest życiowa wręcz decyzja , a dla niektórych wymaga przedyskutowania w gronie rodzinnym....
OdpowiedzUsuńTo fakt.
Usuńpiękna ta fryzurka
OdpowiedzUsuńDzieki. Teraz chce zapuscic troche wlosy. Ciekawe czy wytrzymam czy jednak bede je skracac.
OdpowiedzUsuń